Anna, zdiagnozowana w wieku 59 lat
Przez kilka lat miałam objawy wysiłkowego nietrzymania moczu, ale przyzwyczaiłam się do dyskomfortu i postanowiłam, że nauczę się z nim żyć. Niestety, z czasem objawy były coraz gorsze i zbyt silne, żeby je ignorować. Poszłam do lekarza, który zalecił operację. Żeby sprawdzić czy operacyjne uniesienie narządów przyniesie pożądany skutek, lekarz zalecił noszenie pessara kołnierzowego cewki moczowej. Okazało się, że pessar od razu wyeliminował objawy. Czułam się z nim tak dobrze, że zrezygnowałam z operacji.